Jakie ozdoby wybrać do akwarium?


Pięknie zaaranżowane akwarium to ozdoba każdego domu. Niezależnie od tego, czy wolimy naturalne zbiorniki czy akwaria z odrobiną szaleństwa, mamy do wyboru szereg różnych dekoracji. Już przed wyborem obsady warto się zastanowić, jakiego rodzaju motywy chcielibyśmy mieć w naszym podwodnym świecie, i zacząć kompletować potrzebne elementy.

Jak udekorować akwarium?

Przede wszystkim musimy sprecyzować, jak ma wyglądać nasz zbiornik. Przydatne w tym celu mogą być aranżacje znanych aquascaperów – warto poszukać zdjęć takich zbiorników w internecie. Aquascaping można określić jako „podwodne ogrodnictwo i aranżację zbiornika”, chociaż to bardzo uproszczona definicja. Aquascaperzy zajmują się m.in. układaniem korzeni i skał, a także sadzeniem roślin i wyborem obsady. Wszystko po to, aby podwodny krajobraz jak najbardziej przypominał wycinek natury.

Można jednak zaaranżować akwarium w zupełnie inny sposób. Jeśli będzie to zbiornik dla dziecka, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby pojawiły się tam figurki z postaciami z kreskówek, a całe akwarium wyglądało jak bajkowa kraina.

Naturalne ozdoby do akwarium

Większość profesjonalnych akwarystów wybiera do akwarium naturalne ozdoby. Kierują się zarówno względami estetycznymi, jak i dobrostanem jego mieszkańców. Często zbiorniki takie są aranżowane biotopowo, czyli odpowiadają naturalnemu środowisku, w jakim żyją ryby. Jeśli zapragniemy hodować afrykańskie pyszczaki, dobrze jest zaaranżować zbiornik w stylu jeziora Malawi czy Tanganika. Jeśli więc zależy nam na wystroju jak najbardziej przypominającym naturę, to warto podejść do wystroju akwarium holistycznie – przemyśleć zarówno obsadę, jak i wszystkie niezbędne elementy ozdobne (skały, rośliny, kamienie), tak aby utworzyły spójną całość.

Korzenie i drewno – rodzaje

Korzenie stanowią piękną ozdobę w akwarium, ale również są doskonałymi kryjówkami dla ryb oraz miejscem do mocowania roślin (np. mchów czy anubiasów). W handlu dostępnych jest sporo rodzajów drewna. Korzenie mogą być jasne lub ciemne, rozgałęzione lub o zwartej strukturze. Bardzo powszechne Red Moor Wood pięknie wyglądają obsadzone roślinami i mchami. Mają mocno rozgałęzioną strukturę i jasny kolor. Ich ciemniejszymi kuzynami są np. korzenie Driftwood, które charakteryzują się lepszą zatapialnością. Przy planowaniu biotopu czarnych wód dobrze sprawdzają się korzenie, które w naturalny sposób barwią wodę na herbaciany kolor. Pomocne w osiągnięciu tego efektu mogą być np. korzenie mangrowca, które mają bardzo ciekawą fakturę zewnętrzną w postaci bruzd i zagłębień.

Red moor

Powszechnie w akwariach jest też wykorzystywana kora, np. naturalna kora korkowca. Rzadko barwi wodę i doskonale nadaje się na kryjówki dla ryb. Jest bardzo lekka, więc należy ją obciążyć w zbiorniku, aby nie wypływała. Bardzo efektownie wygląda w akwarium dzięki swojej chropowatej strukturze. Można ją stosować również w terrariach. Ciekawy wygląd posiada również kora cynamonu. Kora ketapangu (migdałecznika) występuje zazwyczaj w postaci podłużnych, cienkich pasków. Te dwie ostatnie barwią wodę.

Niezależnie od wybranego korzenia należy się przygotować na to, że nie będzie on od razu tonąć. Najmniej czasu zajmie to korzeniom Mopani czy Iron Wood, reszta zazwyczaj wymaga więcej czasu. Takie korzenie można namoczyć poza akwarium lub już w zbiorniku przymocować do podłoża albo obciążyć np. kamieniem.

Warto również pamiętać, że praktycznie każdy korzeń barwi wodę. Jest to zjawisko naturalne, gdyż przedostają się wówczas do wody związki humusowe pochodzące z drewna. Często jest to zjawisko pożądane, ponieważ „herbaciana woda” jest zdrowa dla wielu ryb i roślin. Zawarte w niej garbniki obniżają pH wody. Po pewnym czasie korzenie przestają barwić wodę, przy czym czas ten jest zależny od konkretnego korzenia – raz będzie to kilka tygodni, innym razem nawet rok lub dłużej.

Na korzeniu może się również pojawić biały lub brązowy nalot. Jeśli zauważymy coś w rodzaju waty albo pleśni (biały kolor), to nie wpadajmy w panikę. Są to efekty naturalnych procesów, które ustąpią samoistnie. Możemy oczyścić korzeń mechanicznie i dodać do wody bakterie nitryfikacyjne.

Można oczywiście spróbować samodzielnie spreparować korzenie znalezione np. w jeziorze czy w lesie. Jest to jednak dość skomplikowana procedura, która niekoniecznie musi zakończyć się sukcesem. Należy pamiętać, że nieodpowiednio spreparowany korzeń może przynieść więcej szkody niż pożytku. Efektem jego rozkładu w akwarium będzie zmętnienie wody i śnięcie ryb.

Kamienie i skały – rodzaje

Kamienie są niezbędnym elementem w zbiornikach typu iwagumi. Można je podzielić według wielu parametrów, np. z jakiej pochodzą skały albo jaki mają kolor. Pierwszy podział pozwala ocenić, czy dany kamień nadaje się do naszego zbiornika, czy nie zmieni parametrów wody, czy jest bezpieczny dla wszystkich żyjątek akwariowych. Natomiast drugi zwraca uwagę na rolę estetyczną i umożliwia dobranie kamieni do koloru podłoża czy tła. Skały i kamienie dostępne w handlu mają przeróżne kolory i kształty, więc z łatwością wybierzemy coś, co najbardziej nam się podoba. Niestety część sprzedawców używa wymyślnych nazw handlowych, więc czasem ciężko się połapać, co to właściwie jest za skała. 

Moimi faworytami od wielu lat są szare kamienie scenery stone. Ich popękana powierzchnia nie ma sobie równych przy tworzeniu podwodnych krajobrazów górskich i skalistych.

Warto również zwrócić uwagę na tzw. dragon stone – kamienie stworzone przez naturę, z utwardzonej gliny. Charakteryzują się łatwością w formowaniu, można łatwo je modelować poprzez odłupywanie mniejszych części. Nie powinny one zmieniać parametrów wody. Skały dragon stone były pierwszymi kamieniami, w których się zakochałam. Kolorystycznie pięknie komponują się zarówno tak z roślinami, jak i korzeniami oraz posiadają bardzo atrakcyjne wizualnie wgłębienia i otwory.

Dragon stone

Ciekawym dodatkiem jest również lawa. Może występować w kolorze brunatnobordowym lub czarno-szarym. Ma bardzo porowatą strukturę, która zapewnia wspaniałe podłoże dla bakterii nitryfikacyjnych. W handlu można też spotkać odmiany o bardziej zbitej strukturze. Świetnie nadaje się do obsadzenia mchem.

Lawa

Białe, jasne wapienie (limestone) wykorzystywane są najczęściej w biotopach o zasadowym pH. Posiadają liczne rozgałęzienia i otwory, co czyni je bardzo atrakcyjną i pożądaną ozdobą zbiornika.

Wapień

Niedocenianym elementem wystroju i ozdobą mogą być tzw. otoczaki (najczęściej kamienie rzeczne), które występują w wielu kolorach i wielkościach. Stanowią ciekawy dodatek, ale również główny motyw w akwarium, np. w biotopie rwącej rzeki.

Większość skał może podwyższyć pH i twardość wody. Ale dostępne są sztuczne imitacje konkretnych skał, które są całkowicie neutralne. Zarówno sztuczne, jak i naturalne kamienie przeznaczone do akwarium nie oddają do wody żadnych substancji szkodliwych, są więc bezpieczne dla jego mieszkańców. 

Liście, szyszki, łupiny kokosów

Miłym dla oka i pożądanym dla wielu zwierząt akwariowych dodatkiem są liście, szyszki olchy i łupiny kokosów. W naturalnych zbiornikach często używamy liści dębu i buka. Wydzielają one substancje zwane garbnikami. Mają właściwości bakterio-, glono- i grzybobójcze, a ponadto zakwaszają i zabarwiają wodę. Liście dębu mogą mieć nawet do 15% garbników (dla porównania herbata ma ich do 20%). Liście mogą też służyć jako dodatek pokarmowy dla ślimaków, zbrojników czy krewetek. Jeśli marzy nam się bardziej tropikalny produkt, to śmiało możemy sięgnąć po liście ketapangu (migdałecznika) lub liście bananowca. Liście bukowe są też czasem nazywane „polskim ketapangiem”.

Szyszki olchy

Kolejny naturalnym dodatkiem akwariowym, który pomoże nam zwiększyć ilość garbników w wodzie, są szyszki olchowe. Bardzo dobrze zakwaszają wodę, co jest wskazane przy hodowli wielu ryb tropikalnych. W akwarium następuje naturalny rozkład tych ozdób, więc należy pamiętać, aby co jakiś czas usuwać je ze zbiornika i zastępować nowymi. Szyszki olchy przed wrzuceniem do akwarium można przepłukać wrzątkiem lub też zrobić wywar i po przestudzeniu taki płyn wlać do akwarium. Stosowanie szyszek olchy jest też wskazane w zbiornikach tarliskowych – głównie przez zwiększenie ilości garbników w wodzie, które są niezbędne dla części gatunków ryb do tarła.

Odpowiednio przygotowane łupiny orzecha kokosowego mogą pełnić funkcję świetnych kryjówek dla ryb i bezkręgowców. Mogą zachęcić zbrojniki do składania tam ikry, a ich powierzchnia może być ciekawym dodatkiem do diety tych zwierząt. Dobrze spreparowane łupiny są całkowicie bezpieczne. Część akwarystów, zwłaszcza tych, którzy gustują w biotopach południowoamerykańskich, nie wyobraża sobie akwarium bez kokosa. Nic w tym dziwnego, bo ładnie obsadzona mchem połówka kokosa z pewnością będzie ciekawą ozdobą.

Muszle

Wielu początkujących akwarystów marzy o rafie koralowej i błazenkach w swoim zbiorniku. Część nie ma jednak dostatecznej wiedzy lub środków, aby założyć akwarium morskie. Można jednak nieco „oszukać system” i stworzyć akwarium przypominające morskie a jednak… słodkowodne. Pomocny będzie w tym piasek lub jasny żwir, nieco białych skał, błękitne tło i… muszle. Pamiętajmy, że nie tylko wapień jest biały – w handlu można znaleźć jasne kamienie i skały, które nie będą zmieniać parametrów wody, np. łupek. Korzystając z naturalnych muszli, miejmy na uwadze, że mogą one zmieniać twardość i odczyn wody (będą je podwyższać). Ale nie dajmy się zwariować – dużo zależy od litrażu zbiornika. Symboliczna, jedna mała muszelka wrzucona do 200-litrowego akwarium nie podwyższy przecież w drastyczny sposób pH ani twardości.

Sztuczne ozdoby do akwarium

Sztuczne ozdoby od lat mają swoich zwolenników i zagorzałych przeciwników. Wielu z nas nie posiada niestety artystycznej duszy i aranżowanie zbiornika nie idzie nam tak łatwo i prosto jak profesjonalnym aquascaperom. Z pomocą wówczas przychodzą gotowe produkty. Niektóre znakomicie imitują naturalne ozdoby, inne mają fantastyczne wzory i kolory niespotykane w naturze. 

Jeśli chcemy, aby nasz zbiornik wyglądał naturalnie, ale nie mamy ochoty używać prawdziwych korzeni czy kamieni, możemy zaopatrzyć się w szereg sztucznych dekoracji. Przy wykorzystaniu odpowiednich ozdób możemy również stworzyć zaczarowany świat pełen bohaterów z bajek, idealny dla maluchów.

Sztuczne ozdoby mogą imitować naturalne:

  • rośliny,
  • kamienie i skały,
  • korzenie.

Wiele firm oferuje produkty naprawdę dobrej jakości, które wręcz idealnie naśladują naturę. Stosując sztuczne rośliny, niwelujemy problem z odpowiednim oświetleniem, które jest niezbędne do wzrostu tych prawdziwych. Nie musimy się również troszczyć o właściwe nawożenie ani pielęgnację (np. przycinanie). Jeśli marzy nam się zielony trawnik, to przy użyciu sztucznych roślin możemy go mieć w krótkim czasie i bez konieczności kupowania specjalistycznego sprzętu lub preparatów do jego pielęgnacji. Wśród sztucznych ozdób możemy znaleźć również korzenie obsadzone roślinami. Unikniemy wówczas mozolnego przyczepiania mchów czy wątrobowców na naturalnym korzeniu czy kamieniu. Musimy jednak pamiętać, że sztuczne rośliny nie produkują tlenu.

Dodatkiem zapewniającym np. schronienie rybom mogą być ceramiczne groty i tunele. Występują w wielu wariantach kolorystycznych oraz w różnych rozmiarach. Taka ozdoba nie tylko będzie dobrze wyglądać w zbiorniku, ale może stanowić nietuzinkową kryjówkę dla krewetek czy raków.

Pięknym wykończeniem zbiornika mogą być tła strukturalne, które dają niesamowity efekt głębi.

Możemy również zaopatrzyć się w „bohatera”, który będzie strzegł naszego akwarium i jego mieszkańców. Dostępnych jest wiele figurek w przeróżnych kształtach i rozmiarach, m.in.:

  • ludzi (np. piraci, nurkowie),
  • ryb (np. rekiny, błazenki),
  • innych zwierząt (np. żółwie, koniki morskie).

Aby nasz bohater miał gdzie mieszkać, można wybrać szereg elementów małej architektury – mostki, domki, zatopione wraki okrętów. Z wykorzystaniem tych wszystkich elementów możemy stworzyć praktycznie cały podwodny świat.

Jako oryginalną ozdobę możemy również wykorzystać napowietrzacz. Pozwoli on nam zarazem zwiększyć ilość tlenu w zbiorniku. W handlu dostępne są:

  • kostki napowietrzające o różnych kształtach,
  • dyfuzory z oświetleniem.

Taniec wirujących, podświetlonych bąbelków z pewnością zachwyci niejednego malucha.

Dzięki umiejętnie wykorzystanym ozdobom stworzymy w akwarium piękny mikroświat. Mnogość dostępnych elementów pomoże nam wykreować niemal każdy krajobraz, jaki tylko sobie wymyślimy. Ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia.


Dodaj komentarz


Autor
Joanna Merta-Krawczyk
Joanna Merta-Krawczyk – biolog środowiskowy i sądowy, ukończyła studia magisterskie oraz podyplomowe na Uniwersytecie Gdańskim. Zawodowo w branży zoologicznej od 2011 roku na stanowiskach od doradcy klienta, przez akwarystykę, przedstawiciela handlowego, aż po koordynatora sieci sklepów. Miłośniczka przyrody i natury od dziecka. Autorka wielu branżowych poradników i artykułów. Od 2020…
Więcej
Artykuły powiązane
Ryby Technika  
Karmniki automatyczne
Zenon Aqua
11/04/2022
Technika  
Aquael Turbo – filtr wewnętrzny w dobrej cenie
Konrad Kozioł
25/02/2021
Technika Ogólne  
Moje pierwsze akwarium 112 l cz. 1
Zenon Aqua
01/03/2022
Technika  
Jaki wybrać odkurzacz do oczka wodnego?
Trzmiel Radzi
25/03/2020
Projekt i wykonanie: White Tiger
Przejdź do sklepu
Trzmiel.com.pl